Seriale

Podczas ostatnich rozmów prywatnych czy wiadomości, które dostaję pomyślałam, że napiszę inny rodzaj wpisu. Najczęściej poruszany temat to, co polecam, żeby zobaczyć wieczorem podczas nudnego wieczoru, dla zabicia czasu. Myślę, że oddzielę jednak formy, które polecam czyli filmy i seriale, bo wpisu bym dzisiaj nie ukończyła 😝 Tak więc zaczynam 

1. Przyjaciele/Friends


Serial "Przyjaciele" zna chyba każdy. Historia opowiada perypetie szóstki znajomych. Serial ten jest łatwy lekki i przyjemny. Jeśli masz zły dzień i potrzebujesz się trochę pośmiać to może jakiś tekst, który powie Joey Cię rozbawi, a może będzie to sarkazm Chandlera? Jak zaczęłam oglądać go od początku to muszę przyznać, że pierwsze 2 sezony były mi całkiem nowe, bo w ogóle ich nie pamiętałam (a może nigdy nie widziałam?). Polecam z całego serducha 😉

2. Seks w wielkim mieście / Sex and the city


Historia Carrie Bradshaw jest znana chyba wszystkim (i to nie tylko kobietom). Można było poznać tę bohaterkę nie tylko w tym serialu, ale też w dwóch filmach o tym samym tytule. Wraz z swoimi zwariowanymi przyjaciółkami: Mirandą, Samanthą i Charlotte podbijają Nowy York. Ogląda się także bardzo przyjemnie, ale pod tymi wszystkimi ciuchami w wspaniałym stylu, głośnym Big Apple, a drogimi restauracjami widzimy problemy, które każdy z nas ma. To właśnie one, a także ich rozwiązania, powodują, że zaczynamy się utożsamiać z głównymi bohaterami. Jednak bądź, co bądź, ale właśnie ten przepych, kolory i wspaniałe kreacje w których występuje Carrie sprawiają, że oglądamy odcinki jakby były słonymi paluszkami (każdy wie, że jednego paluszka nie da się zjeść 😛.

3. Ty / You


"Ty" to nowy serial i gorąco polecam go zobaczyć. Cały dramat kręci się wokół miłości managera księgarni, a piękną studentką literatury Guinevere. Serial ten jest tak zaskakujący, że w większości przypadków potrafię przewidzieć całą historie po 2 odcinkach, a w tym przypadku emocje i wiadomości były stopniowo dozowane. Oryginalny serial Netflixa według mnie jest świetny i polecam każdemu, kto nie boi trochę mocniejszego kina (uważam ten serial za thriller).

4. Ania, nie Anna / Anne with an "e"


Jestem pewna, że wiesz kto to Ania Shirley 😉. Ta wiecznie zamyślona i zabawna istotka, która została tak przedstawiona w książce czy filmach pokazuje się w całkiem nowej odsłonie. Właściwie historia opowiada perypetie głównej bohaterki z czasów "Ani z Zielonego Wzgórza". Pomimo, że lubię poptrzednie ekranizacje Ani to ta jest dla mnie świetnym odświeżeniem tematu. Jako, że zna się historię "Marchewki" to historia nie nudzi. Tak jak wspomniałam wcześniej pomimo, że nasza bohaterka posiada swój ognisty temperament i chwiejne nastroje, to tym razem jest pokazane dlaczego jej osoba ukształtowała się w ten czy inny sposób. Serial ma już 2 sezony i nie potrafię się doczekać 3. Piękne widoki, wspaniałe stroje i gra aktorów.

5. Rodzinka PL


Polski serial komediowy "Rodzinka PL" już od pierwszych minut rozśmiesza widza. Zaczęłam go oglądać w momencie pierwszych emisji telewizyjnych w 2011. Zasmucił mnie fakt, że przez pewien czas nie mogłam śledzić dalszych losów rodziny Boskich, jednak nowe odcinki powróciły na ekrany, a wraz z nimi kolejne dawki śmiechu. Co tu dużo opowiadać? Ludwik i Natalia Boscy starają się wychować trójkę synów: Tomka, Kubę i Kacpra. Czy im się to udaje? Zobacz sam/a 😁

A jakie seriale Ty polecasz? Może stworzę jakieś stałe posty w tym kierunku? Napisz w komentarzu poniżej 😉

Do usłyszenia.


Marta XOXO

Komentarze

Mmm pisze…
Ja lubię "Przyjaciółki"
Serial pokazuje życie czterech kobiet, które znają się ze szkoły, a teraz jako dorosłe kobiety trzymają się razem. Każda z nich zmaga się ze swoimi problemami, jednak dzięki sobie nawzajem mają wsparcie i nie są z tym wszystkim same. Każda z bohaterek mam inny temperament, co jest świetne... można się utożsamić z którąś, a także mam wrażenie nauczyć innego sposobu reagowania od którejś z nich (oczywiście z rozsądkiem :D ). Serial świetnie pokazuje relacje między tymi kobietami i uświadamia dlaczego posiadanie takich relacji jest wartościowe i ważne.

Świetny tekst i mega pomocny! Myślę, że może być przydatny dla osób, które chcą coś zobaczyć... a nie wiedzą co... albo nie pamiętają tytułów :D Myślę, że lista polecanych filmów, też by była ekstra... Ja zawsze zapominam tytuły! I jak przychodzi co do czego i chce zobaczyć film... to nie wiem co, bo nie mogę sobie przypomnieć żadnego tytułu...
Cieszę się, że tekst się podoba :) W najbliższym czasie wstawię wpis na temat filmów, które można zobaczyć w wolnym czasie, bo odzew jest dość duży.
Co do "Przyjaciółek" to moja współlokatorka bardzo lubi ten serial. Od czasu do czasu trafi mi się jakiś odcinek z nią zobaczyć, ale musiałabym chyba zacząć od początku, żeby się wkręcić w oglądanie go.
Mmm pisze…
Noo to się cieszę! Czekam na ten post o filmach!!! :)

A co do „Przyjaciółek” to chyba najlepiej od początku ;) czasem zdarzają się w tym serialu takie „dramatyczne” sceny, które mnie trochę wkurzają, ale raczej rzadko :) ale ogólnie jest ekstra... więc polecam :)

Popularne posty z tego bloga

Poddaj się

Co oglądałam w sierpniu

Ideał